Strona GŁÓWNA
menu ŚWIAT


Wyprawy Małego Podróżnika: ŻEGLOWANIE W CHORWACJI pod banderą Blue Sails
lipiec 2012


Dzień 4 - Z Primostenu ku Kornatom

Rano płyniemy do miasteczka. Odwiedzamy śmietnik by zostawić worki, informację turystyczną, piekarnię, sklep z AGD by kupić szmaty do pokładu i wracamy na katamaran. Szybkie wyjście z portu i jak tylko pozbywamy się osłony wysp zawiało. Żagle staw i pędzimy lepiej niż na silnikach na max power chociaż wiatr w sumie jest lekki ale stały i dobrze nas ciągnie. Szybko docieramy do wysepki z głęboką zatoką gdzie stajemy na bojce i kąpiemy się. Znajduję ciekawą rozgwiazdę ale nic więcej.

Po skokach do wody i innych szaleństwach podnosimy kotwicę i wychodzimy w morze. Na horyzoncie charakterystyczna wysepka z latarnią morską. Chcemy odwiedzić latarnika ale kiedy zaczynamy zrzucać kotwicę schodzi na brzeg i macha by odpływać. Trudno. Nie chce odwiedzin to nie. Łapiemy kurs i telepiemy się dalej. Mamy jeszcze z 15 mil na nocleg.

Kornaty wspaniałe! Niby pustynne wyspy, a dzięki układaniu się na licznych planach dają piękny górzysty krajobraz na linii horyzontu. Kiedy wpływamy na nasze kotwicowisko pojawiają się malownicze chmurki. Jak na ten czas to wielki rarytas. Są przez dwie godziny i rozpływają się. Rzucamy kotwicę i zaraz pojawia się straż parku by pobrać stosowne opłaty od naszego katamatranu. Ekipa siada na ponton i płyną do mariny. Odkrywają z drugiej strony wysepki malowniczą zatokę z maleńkim porcikiem i stylową kenobą (lokalną restauracją). Miejsce niesamowicie klimatyczne więc podnosimy kotwicę i zmieniamy miejsce postoju. Okazuje się, że przed kenobą wszystkie boje zajęte, a na kotwicy raczej nie pozwolą stać więc podejmujemy próbę dojścia tyłem do pomostu gdzie mamy miejsce na jeden pływak, drugi będzie wystawał na wejście do porciku ale naprawdę jest to porcik dla pontonów tych, którzy przypływają na kolację do kenoby. Wszyscy patrzą się jak sobie damy radę bo miejsca mało ale manewry idą nam sprawnie i po chwili stoimy, a kotwica trzyma.

Zamawiamy na wieczów stolik w kenobie i szybka kąpiel bo napociliśmy się przy manewrach solidnie. Po zachodzie słońca, a nadal 30 stopni! Dzieci się bawią więc idziemy do kenoby. Rewelacyjne jedzenie składające się z owoców morza. Wszystko przyrządzone rewelacyjnie. Wielkie krewety z grilla, ośmiornica zrobiona tak, że rozpływa się w ustach (u nas nawet w najlepszych restauracjach nie potrafią tak przyrządzić), półmiski z różnymi rybkami i na koniec sery i dalmatyńska szynka. Bajka! Siedzimy do północy. Ania w między czasie uśpiła chłopców więc mamy pełen luz i opuszczamy kenobę jako ostatni. W sumie na katamaran mamy w linii prostej z 50 m, z ze sto jak doliczyć obejście porciku. Noc idealnie spokojna. Dobranoc!

ZDJĘCIA:


Płyniemy do Primostenu.


Primosten o poranku.


Po wypłynięciu piraci szykują....


...pod dowództwem Agnieszki kolejne swoje zbójeckie akcesoria.


Piraci rozpoznają smaki - bezbłędnie!


Pirat Marysia.


Latarnia morska na horyzoncie!


Zdobywamy?


Niestety latarnik odparł nasz atak - płyniemy dalej bo ładnie wieje.


Dyżur Stasia przy sterze, a Przemek...


...wymyśla gdzie zawinąć na kąpiel.


Michał tym razem pomaga przy linach.


Kolejne zabawy piratów - rzucają bombą...


...wodną!


Morze buja, wiatr wieje ale i tak ciasteczka z nitek
szybko trafiają do brzuszków piratów.


Przerwa na kąpiel - kiedy Ania pływa z GoPro...


...ja fotografuję rozgwiazdę...


...reszta ekipy zażywa kąpieli.


Prawidłowe wykorzystanie żurawika na postoju... ;-)


Uczę się chodzić po wodzie...


...nie zawsze mi wychodzi.


KORNATY.


Idziemy jak burza na nocleg.


...


Podoba im się, że można też pomagać sobie stopami przy sterowaniu.


Nasza zatoka.


...


Ekipa już gotowa do zejścia na ląd.


Jeszcze tylko dolać paliwa i...


...Karol, który zdobywa uprawnienia motorowodniaka wiezie wszystkich do mariny.


Wzmacniamy pamiątkowy kopczyk naszymi kamieniami...


....delektujemy się widokami.


Zapada noc.


A my już przy naszej...


...kenobie gdzie wieczorem biesiadujemy.


Wschodzi księżyc. DOBRANOC!

Długo w nocy stuka w klawisze: Krzysztof; poprawia: Ania;
inspirują jak zwykle niezawodni Michaś i Staś.

.:. POPRZEDNI DZIEŃ .:. fotoblog menu .:. NASTĘPNY DZIEŃ .:.







Dzień 4 - 2 VII


Odnośniki

Strona główna wyprawy



Blue-Sails.com


CHORWACKA Wspólnota Turystyczna


CHORWACJA na Wikipedii


Z lipcowym numerem National Geographic wyszła nasza książka z serii Mali Podróżnicy w Wielkim Świecie tom: CHORWACJA.